żaden chłop nie mógł się jej oprzeć !
Było to dla mnie istne zmartwienie !
Gdziekolwiek poszliśmy tam
natychmiast miała adoratora. W
związku z tym nie było sprawy, której
nie załatwiłaby.
postronnych zamkniętą, ale nie dla Asi !
Miał on sławę corocznej najlepszej takiej
imprezy w Olsztynie. Bardzo licznie
przyjeżdżali bawić się na nim bardzo
znani artyści warszawscy.
Poprzedniego roku bawiliśmy
się w
karnawale w sali zamkowej, a tym razem
Asia postanowiła być na najlepszym balu .
Oczywiście jak postanowiła tak i zrobiła.
Warunek był podstawowy: przebranie.
Asia nie miała z tym problemu, ale ja ?
Co ja mam zrobić ? Jaki to problem
stwierdziła Asia i załatwiła wejście do
magazynów teatru olsztyńskiego. Tam
wybraliśmy pelerynę i sombrero niby
rodem z Hiszpanii. Pozostało uczernić
sobie brodę, brwi i baki.
Bal był wspaniały. Zaraz
u wejścia stała wielka beczka z grzanym winem
i każdy musiał kufel łyknąć jednym duszkiem toteż balnie musiał się
rozkręcać !.
Pamiętam ( mimo tego), że zabawę rozpoczęły przemówienia oficjali .
Prezes po przywitaniu gości rozpoczął:
Na dowód twego, że mamy za sobą (od poprzedniego balu)
wspaniały rok... rzucę kilka cyfr !
5, 36, 158 , 81 .......
- przerwała mu wrzawa entuzjastycznie nastrojonej (granym winem )
widowni !
Balowicze podzieleni na klany, poprzebierani byli całymi grupami
w podobne stroje.
twierdziła, że broda i wąsy są doklejone i
koniecznie chciała mi je urwać !
ja, ale także CAF (Polska
Agencja Fotograficzna) a
także fotoreporterzy z
największego w owym
czasie kolorowego
tygodnika w Północnej
Polsce "Panoramy
Północy" .
będzie na okładce! Ponieważ, jak widać na jednym z zamieszczonych tu
zdjęć, Asia miała już dobry humorek potraktowałem to, jako przechwałki !
Doprawdy nie wiem jak i kiedy to załatwiła!
obłapuję jakąś tancerkę i z wspaniałej zabawy zrobiła się rodzinna awantura.
